piątek, 24 lutego 2012

Metoda Pozytywna (MP)

Metoda Pozytywna

Szkolenie psów metodami pozytywnymi cieszy się coraz większą popularnością. Zaletami tych metod są m.in. tworzenie się więzi pomiędzy przewodnikiem a zwierzęciem, brak kar (nie tracimy zaufania psa), chęć zwierzaka do ćwiczeń dzięki czemu szybciej uzyskujemy pożądane efekty.


Metody pozytywne opierają się na nagradzaniu pożądanego zachowania, oraz na ignorowaniu niepożądanego zgodnie z zasadą, że zachowanie wzmocnione (nagroda) ma dużą szansę zostać powtórzone. "Karami" są tu jedynie brak nagrody i ignorowanie. Chcąc oduczyć jakiegoś zachowania możemy albo nie wzmacniać go i jest szansa jego wygaśnięcia, lub będziemy musieli wprowadzić zachowanie zastępcze, np. jeśli pies żebrze przy stole możemy nauczyć go, by na czas posiłku udał się do swojego legowiska.
Warto zapoznać się z warunkowaniem klasycznym i instrumentalnym. Wywołanie zachowania i skojarzenie go z jakimś neutralnym bodźcem to warunkowanie klasyczne. Przykładem może być zauważalne u bitych zwierząt , kulenie się i/lub agresja na sam widok podniesionej ręki, czy znany przykład psów Pawłowa, które na dźwięk dzwonka zaczęły się ślinić, bo zawsze przed podaniem jedzenia Pawłow włączał dzwonek. Warunkowanie instrumentalne polega na nagradzaniu lub karaniu za dane zachowanie.

Różnicą jest to, że warunkowanie klasyczne wywołuje odruchową reakcję na bodziec, a w warunkowaniu instrumentalnym po bodźcu i reakcji najczęściej nieodruchowej występuje jeszcze nagroda lub kara.
Szkoląc psa najlepiej jest uwarunkować go na wybrane słowo lub kliker (małe pudełeczko z kawałkiem blachy w środku, które wydaje wyraźny i zawsze taki sam odgłos). Dzięki temu będziemy mogli precyzyjnie zaznaczać zachowania, które będziemy wzmacniali chcąc je wyuczyć. Jest to ważne szczególnie gdy chcemy nauczyć zwierzaka jakiejś sztuczki, która nie jest jego naturalnym zachowaniem i musimy krok po kroku je kształtować, zaznaczając i nagradzając na początku bardzo małe elementy, z czasem wstrzymując się z kliknięciem aż pies zaoferuje dalszy fragment zachowania. Szkoląc metodami pozytywnymi możemy
także naprowadzać np. smakołykiem, a także wyłapywać spontaniczne zachowania psa (np. gdy pies się przeciąga w pozycji ukłonu, możemy kliknąć i nagrodzić psa).
Na koniec o chyba najważniejszym aspekcie szkolenia pozytywnego - nagrodach.
Nagrodą może być smakołyk (jest to chyba najwygodniejszy sposób nagradzania, ze względu na możliwość szybkiego powrotu do ćwiczeń), zabawka (wspaniale rozładowuje napięcie, może być stosowana również jako przerywnik lub nagroda specjalna jeśli pies jest „nakręcony” na zabawki), nagroda środowiskowa (czyli dostarczenie psu tego, czego w danym momencie bardzo chce) czy nagroda socjalna (inaczej kontakt z właścicielem np. w postaci głaskania czy pochwały słownej).
Pochwała słowna ma także właściwości "podtrzymujące." Na etapie nauki na którym nie nagradzamy już pojedynczego zachowania, np. przy uczeniu psa chodzenia przy nodze na późniejszym etapie nie nagradzamy każdego kroku, ale możemy co jakiś czas pochwalić psa, dzięki czemu pracuje chętnie, bo wie, że robi dobrze.
Sesje szkoleniowe powinny być krótkie i ciekawe. Nie kończymy na niepowodzeniach i staramy się, aby psiak miał niedosyt ćwiczeń, dzięki temu na kolejnej będzie jeszcze chętniej pracował.
Stając się dla psa przewodnikiem, ale jednocześnie partnerem, mając z nim dobry kontakt (który zyskamy m.in. przez stosowanie powyższych metod) możemy sami świetnie wyszkolić psa w czasie krótszym niż tradycyjnymi metodami, a pies jak i jego właściciel mają o wiele więcej radości z ćwiczeń. Jeśli jednak nie czujemy się na siłach by samemu szkolić psa, warto skorzystać z pomocy fachowców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz